Nasza podróż do Tajlandii to była tzw. „szybka piłka”, ponieważ tym razem żona prawie do końca stycznia nie wiedziała kiedy tak naprawdę będzie mogła wziąć urlop. I tak 30-go stycznia po krótkich poszukiwaniach ostatnich miejsc w kilku interesujących nas kierunkach dostaliśmy się na listę rezerwową w biurze podróży na urlop w Tajlandii. Bardzo szybko, bo już następnego dnia wyjaśniło się, że 2 miejsca dla nas są wolne i już byliśmy pewni, że od 05-20 lutego 2012 roku  będziemy uczestnikami  zorganizowanej przez biuro podróży objazdówki po północnej Tajlandii. Szybkie przygotowania i już 05-go lutego lecimy do Stambułu Turkish Airlines A321. W Stambule po przerwie przesiadka na A340 i lecimy do Bangkoku. Powrót B777 i A321. Na miejscu byliśmy już po południu, transfer do hotelu, krótka odprawa organizacyjna i po kolacji wyruszyliśmy na wieczorny spacer po Chinatown. Następnego dnia po śniadanku rozpoczynamy maraton zwiedzania, aby zakończyć go wypoczynkiem w Patayi. W kilku punktach opiszę ważniejsze, odwiedzane przez nas miejsca.

Wat Traimit – Świątynia Złotego Buddy Świątynia Złotego Buddy leży na terenie Chinatown w Bangkoku. W niej znajduje się największy na świecie posąg Buddy, wykonany ze szczerego złota. Figura waży 5,5 tony i ma ponad 3 m wysokości. To wspaniałe dzieło sztuki może poszczycić się niezwykle bogatą historią, którą poznamy z broszurek, wręczanych zwiedzającym tuż przy wejściu. Posąg, z którego słynie Wat Traimit, powstał w XIII w. i jest wspaniałym przykładem stylu Sukhothai. Styl ten wyodrębnił się w sztuce wówczas, gdy miasto Sukhothai było stolicą Tajlandii (lata 1400-1550). Statua wykonana z czystego złota jest wartościowym zabytkiem Tajlandii i skarbem wszystkich buddystów. Figura Złotego Buddy zachowała się niemal w idealnym stanie, być może dlatego, że przez pewien okres czasu była przykryty wapienno-cementową zaprawą, kryjącą świetność posągu przed miejscowymi złodziejami i agresorami z zewnątrz. Nikt nie wiedział, co kryje się pod warstwą szarej zaprawy i jaką rzeczywistą wartość przedstawia ów posąg. W 1955 r. pojawił się pomysł przeniesienia statuy do świątyni Wat Traimit. Podczas przygotowań do przesunięcia ciężkiego posągu, cementowa powłoka pękła i ukazała jego prawdziwy wygląd. Ponieważ statua była zbyt duża, by zmieścić się w świątyni, tymczasowo ustawiono ją z przodu budynku, a następnie dobudowano specjalne, bogato zdobione pomieszczenie. Fragmenty cementowej powłoki rzeźby zawieszono w przedniej części świątyni na pamiątkę. Pomimo wielkiej wartości, jaką przedstawia posąg, stoi on w pomieszczeniu z oknami bez krat i nie pilnują go żadni strażnicy. Być może wynika to z faktu, że rzeźba jest duża i ciężka, ale można tłumaczyć to także specyficzną mentalnością Tajów i ich stosunkiem do wiary i jej symboli.

Wat Pho – Świątynia Leżącego Buddy Wat Pho znajduje się na terenie Starego Miasta Królewskiego (Rattanakosin), nieco na południe od Wielkiego Pałacu Królewskiego. Od „Świątyni Jutrzenki” (Wat Arun) oddziela go rzeka Menam. Przez teren, na którym znajduje się kompleks świątynny, przebiega droga – Soi  Chetuphon, dzieląc go na dwie części: północną i południową. Północna część to rejon najczęściej odwiedzany przez turystów, ponieważ właśnie tu znajduje się główna świątynia (bot) oraz kaplica z posągiem. Odpoczywającego Buddy, a także przepiękne ogrody i znana na całym świecie tajska szkoła masażu. Część południowa to przede wszystkim miejsce, gdzie mieści się zakon buddyjski i szkoła. Podczas spaceru w tej części, można natknąć się na mnicha, z którym być może uda nam się nawiązać rozmowę. Mnisi są zwykle bardzo mili i skorzy do opowiedzenia jakichś ciekawych historii związanych ze szkołą, zakonem czy świątynią. Wat Pho słynie przede wszystkim z potężnego posągu Odpoczywającego Buddy (kaplica na zachodnim dziedzińcu). Pozłacana figura, mierząca 15 m wysokości i 46 metrów długości, ukazuje Wielkiego Mistrza w momencie osiągania nirwany. Cały posąg wykonano z wielką dbałością o szczegóły. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na stopy Oświeconego, na których przepięknie wygrawerowano starożytne symbole i inkrustowano je macicą perłową.

Pałac Królewski położony jest w zakolu rzeki Menam (Chao Phraya), w samym sercu Rattanakosin – Starego Miasta Królewskiego. Na terenie zespołu pałacowego wyróżnić można dwie zasadnicze części: świecką – w której znajdują się liczne pomieszczenia mieszkalne króla i jego rodziny, a także sale recepcyjne, w których przyjmował dygnitarzy i udzielał publicznych wystąpień oraz religijną – na którą składa się kompleks świątynny Wat Phra Kaeo. Zarówno Wielki Pałac jak i Wat Phra Kaeo, zostały zbudowane w 1782 r. przez Króla Ramę I – pierwszego monarchę Dynastii Chakri. Wielki Pałac zajmuje obszar 218 tys. m² i jest otoczony przez biały mur, którego długość szacuje się na 1,900 m. Wielki Pałac był oficjalną rezydencją królów w latach 1782-1946, a Chulalongkorn (Rama V) był ostatnim monarchą, który go zamieszkiwał. Wat Phra Kaeo mieści się po prawej stronie Wielkiego Pałacu. Budowa świątyni rozpoczęła się za panowania Ramy I, a dokładnie – w momencie przeniesienia stolicy z Thonburi do Bangkoku w 1782 r. W odróżnieniu od innych buddyjskich świątyń, nie mieszkają tutaj mnisi. Dla buddystów ta otoczona podwójnym murem świątynia jest pewnego rodzaju symbolem, a także ważnym miejscem pielgrzymek i duchowego wyciszenia. Głównym miejscem całego kompleksu jest bot – ogromna sala, której sześcioro drzwi chronionych jest przez pary lwów. Jest to najważniejsze miejsce modlitewne w każdej z buddyjskich świątyń, stanowiące swoiste serce kompleksu. Tu właśnie znajduje się najsłynniejszy posążek siedzącego Buddy, umieszczony w gablocie, na szczycie wysokiego ołtarza kształtem przypominającego piramidę. Mimo małej wysokości (75 cm) jest on jednym z najważniejszych przedstawień Oświeconego w całej Tajlandii. Szmaragdowozielony Budda, ubrany w szatę adekwatną do panującej pory roku, zasiadający na przepięknym tronie pośród wspaniałych fresków i złoceń – Wat Phra Kaeo jest zdecydowanie najważniejszą ze świątyń wyznawców buddyzmu i pierwszą od której warto zacząć poznawanie Tajlandii.

  • Chinatown
  • Chinatown
  • Chinatown
  • Chinatown
  • Chinatown
  • Chinatown
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Świątynia Złotego Buddy
  • Rynek w Chinotown
  • Rynek w Chinotown
  • Rynek w Chinotown
  • Rynek w Chinotown
  • Rynek w Chinotown
  • Rynek w Chinotown
  • Rynek w Chinotown
  • Rynek w Chinotown
  • Domki Mnichów
  • Domki Mnichów
  • Domki Mnichów
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Leżącego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Świątynia Szmaragdowego Buddy
  • Targ
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Rejs po kanałach
  • Domki dla duchów
  • Po drodze do Damnern Saduak
  • Po drodze do Damnern Saduak
  • Po drodze do Damnern Saduak
  • Po drodze do Damnern Saduak
  • Po drodze do Damnern Saduak
  • Damnern Saduak targ wodny
  • Damnern Saduak targ wodny
  • Damnern Saduak targ wodny
  • Damnern Saduak targ wodny
  • Damnern Saduak targ wodny
  • Damnern Saduak targ wodny
  • Damnern Saduak targ wodny
  • Damnern Saduak targ wodny
  • Damnern Saduak targ wodny

Kanchanaburi jest średniej wielkości miastem, słynnym z Mostu na rzece Kwai, zbudowanym w 1942 roku przez amerykańskich i brytyjskich jeńców wojennych w japońskiej niewoli. Znajdują się tu także dwa muzea upamiętniające wydarzenia z tamtych czasów, pomnik oraz cmentarze wojenne.

  • Cmentarz jeniecki
  • Cmentarz jeniecki
  • Cmentarz jeniecki
  • Cmentarz jeniecki
  • Cmentarz jeniecki
  • Most na rzece Kwai
  • Most na rzece Kwai
  • Most na rzece Kwai
  • Most na rzece Kwai
  • Most na rzece Kwai
  • Kanchanaburi
  • Kanchanaburi
Ayutthaya leży 85 km na północ od Bangkoku nad rzeką Menam i była stolicą kraju przez 400 lat. Zwiedzamy tu niektóre z licznych ruin i kompleksów świątyń m.in. dawny Pałac Królewski
  • Po drodze do Ayutthayi
  • Po drodze do Ayutthayi
  • Po drodze do Ayutthayi
  • Po drodze do Ayutthayi
  • Targ
  • Targ
  • Targ
  • Wat Phra Ram
  • Wat Phra Ram
  • Wat Phra Ram
  • Wat Phra Ram
  • Wat Phra Ram
  • Ruiny świątyń
  • Ruiny świątyń
  • Ruiny świątyń
  • Ruiny świątyń
  • Świątynia
  • Świątynia
  • Świątynia
  • Świątynia
  • Świątynia
  • Świątynia
  • Targ
  • Targ
  • Targ
  • Targ
  • Ruiny świątyń
  • Ruiny świątyń
  • Ruiny świątyń
  • Ruiny świątyń
  • Wat Ratchaburana
  • Wat Ratchaburana
  • Wat Ratchaburana
  • Wat Ratchaburana
  • Wat Ratchaburana
  • Samochodzik

W Phitsanulok zwiedzamy świątynię Wat Mahathrat.

  • Szkoła w Phitsanulok
  • Szkoła w Phitsanulok
  • Szkoła w Phitsanulok
  • Szkoła w Phitsanulok
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat
  • Wat Mahathrat

Miasto Sukhothai (obecnie w ruinie) uznaje się tradycyjnie za stolicę pierwszego państwa tajskiego. Istniało od 1238 do 1438 roku. Ruiny miasta zostały wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Tu rowerami i rykszami zwiedzamy rozległy park historyczny.

  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Park historyczny
  • Sukhothai
  • Sukhothai
  • Sukhothai
  • Sukhothai

Chiang Rai - miasto w północnej Tajlandii, w pobliżu granicy z Birmą i Laosem, nad rzeką Kok (dorzecze Mekongu). Liczy około 82 tys. mieszkańców.

Zwiedzanie zaczęliśmy od najdalej położonego na północ miasta Ma Sai gdzie przeszliśmy na teren Birmy. W Birmie przejażdżka motorową rikszą po miasteczku Takilek, zwiedzanie dwóch świątyń oraz spacer po bazarze. Następnie łodzią płyniemy wzdłuż granic Tajlandii, Birmy i Laosu oddzielonych rzeką Mekong. Wizyta w wiosce  Padaung znanej bardziej jako „Długie szyje”.

 Wat Rong Khun współczesna świątynia buddyjsko-hinduistyczna. Budowę świątyni rozpoczęto w roku 1997 i obecnie nadal trwa.

  • Chiang Rai
  • Chiang Rai
  • Chiang Rai
  • Chiang Rai
  • Chiang Rai
  • Chiang Rai
  • Chiang Rai
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Birma, Takilek
  • Chiang Rai
  • Chiang Rai
  • Chiang Rai
  • Mekong
  • Mekong
  • Mekong
  • Mekong
  • Laos
  • Laos
  • Laos
  • Laos
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Wioska Padaung
  • Chiang Rai
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun
  • Wat Rong Khun

Chiang Mai leży w Tajlandii północnej i stanowi samo serce prowincji noszącej tę samą nazwę. Miasto znajduje się w odległości ok. 700 km od stolicy kraju – Bangkoku. Zamieszkuje je ok. 170 tys. osób, z czego 80% to Tajowie, a pozostały procent stanowią głównie Europejczycy i Amerykanie. Większość mieszkańców miasta wyznaje buddyzm, żyją tu jednak także chrześcijanie, muzułmanie i hinduiści (mniejszości religijne stanowią ok. 10% ludności całej prowincji).

Wat Phra That Doi Suthep

Kompleks świątynny znajduje się na wzniesieniu – Doi Suthep, na zachód od Chaing Mai. Rozciąga się stamtąd wspaniały widok na panoramę stolicy prowincji. Miejsce, w którym znajduje się świątynia Doi Suthep nie jest przypadkowe – wiąże się z nim pewna ciekawa legenda... Według opowieści, w góry znajdujące się poza murami miasta, wysłano niegdyś słonia z umocowanymi na szyi relikwiami Buddy. W pewnym momencie zwierzę zatrąbiło, okręciło się trzy razy i klęknęło w miejscu, które momentalnie stało się placem budowy nowej świątyni. Wzniesienie Doi Suthep datuje się na XVI w. Do kompleksu sakralnego wchodzi się po 306 stopniach. Schody są wspaniale zdobione wyobrażeniami olbrzymiego, mitycznego węża Naga, a wijąc się po zboczu wzgórza tworzą niesamowite wrażenie. Wewnątrz złoconej chedi, stanowiącej część zabudowy watu, prawdopodobnie znajdują się relikwie Buddy – jego kość z lewej nogi i miska na jałmużnę. Wspaniały klimat świątyni tworzą także ażurowe parasolki otaczające chedi. Budowle świątynne zachwycą nas bogactwem kolorów i złoceń.

Wat Phra Singh

Wat Phra Singh wzniesiony został w 1345 roku przez króla Pha Yoo, dla uczczenia jego ojca – Khama Fu. Bezcennym skarbem świątyni są manuskrypty zapisane na liściach palmowych oraz teksty  i scenki rodzajowe pokrywające jej ściany. Na malowidłach dostrzeżemy uwiecznione klatki z życia codziennego XIV-wiecznych Tajów, poznamy ich dawne obyczaje i stroje. W świątyni tej przechowywane są także niezwykle cenne wizerunki  Oświeconego np. Phra Phutthasihing Buddha z XIV w.

Wat Chedi Luang

Tajowie wierzą, że we wnętrzu świątyni Wat Chedi Luang przebywa duch znany jako Prueksa Thevada, który strzeże miasta od wojen i zamieszek, a także dba o to, by deszcz spadł w porę. W związku z tym duch-strażnik cieszy się wielkim szacunkiem rolników. Podobno przechowywano tu także posąg Szmaragdowego Buddy (dziś znajduje się on w Wat Phra Kaeo w Bangkoku). Na terenie kompleksu znajduje się największa chedi w Chiang Mai, licząca 98 m wysokości i 54 m szerokości. Budowlę tę datuje się na XV w., jednakże w wyniku trzęsienia ziemi w 1545 uległa ona zniszczeniu. Dziś oglądamy jej rekonstrukcję.

Wat Chiang Man

Przybytek stoi w miejscu, gdzie niegdyś mieszkał król Mengrai (założyciel miasta), zanim jeszcze powstało Chiang Mai. Jest to najstarsza świątynia z 1296 roku. Lokalnym skarbem przechowywanym w tej świątyni są figurki Buddy, kamienna – Phra Sila Khao i wykonana z kryształu – Phra Setangamani (podobno posiada ona moc wywoływania deszczu). Ów kompleks świątynny słynie ze swej doskonale zachowanej chedi, wzniesionej na czworokątnej podstawie, dźwiganej przez 17 stiukowych słoni.

I tu kończy się nasza część objazdowa po Tajlandii. Pod wieczór z dworca kolejowego w Chiang Mai udajemy się nocnym pociągiem sypialnym do Bangkoku, aby tam po śniadaniu przesiąść się w autokar, którym przejechaliśmy na wypoczynek do Pattayi.

  • Rękodzieło, jedwab
  • Rękodzieło, jedwab
  • Rękodzieło, jedwab
  • Rękodzieło, jedwab
  • Rękodzieło, jedwab
  • Rękodzieło, jedwab
  • Rękodzieło
  • Rękodzieło
  • Rękodzieło
  • Rękodzieło
  • Targ nocny
  • Targ nocny
  • Targ nocny
  • Targ nocny
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Doi Suthep
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Phrasingh
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chedi Luang
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Wat Chiang Mon
  • Chiang Mai
  • Dworzec kolejowy
  • Dworzec kolejowy
  • Dworzec kolejowy

Pattaya nie należy do kurortów idyllicznych, do których przybywają turyści łaknący relaksu pośród tropikalnych krajobrazów, tu spodziewać się należy przede wszystkim dobrej zabawy o każdej porze dnia i nocy. Jest to popularna miejscowość wypoczynkowa położona nad Zatoką Tajlandzką w odległości 150 km na południowy-wschód od Bangkoku, w prowincji Chonburi.

W Pattayi wypoczywaliśmy po części objazdowej.

  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya
  • Pattaya

W tym punkcie, aby nie tworzyć już osobnej podróży chcę podzielić się z Wami kilkoma zdjęciami z mojego pobytu w Pattayi w styczniu 2006r.

Na uwagę zasługuje hotel Sunset Park Resort & Spa położony w tropikalnym ogrodzie tylko 15 km od miasta. Jego architektura, położenie nad piękną piaszczystą plażą niczym nie przypomina hoteli i brzydkiej plaży w Pattayi. Domki są rozmieszczone przy plaży jak również nad kanałkiem, którym można dodatkowo łódkami przepłynąć do restauracji, basenów lub budynku głównego.

Ostatnie kilka zdjęć przedstawiają Sriracha Zoo i Ogrody Nong Nooch.

  • Hotel
  • Hotel
  • Hotel
  • Hotel
  • Hotel
  • Hotel
  • Hotel
  • Hotel
  • Plaża
  • Plaża
  • Plaża
  • Plaża
  • Plaża
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Sriracha Tiger Zoo
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch
  • Ogrody Nong Nooch

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. travelaround
    travelaround (14.04.2013 12:37) +1
    O takich podróżach to mogę jedynie marzyć, ale piękne zdjęcia i relacje :)
  2. hooltayka
    hooltayka (03.02.2013 17:21) +1
    Bardzo ciekawa podróż!
    Miło było zobaczyć Tajlandię Twoimi oczami.
    Pozdrawiam-)
  3. anianasadach
    anianasadach (29.01.2013 15:53) +1
    Dziś mogę śmiało powiedzieć, że moja przerwa w podróży po Twojej TajlandiI w niczym jej nie zaszkodziła. Dalej uważam, że pokazałeś fantastycznie inny kawałek świata, wydobywając w obrazach, całe bogactwo kulturowe i obyczajowe tego kraju. Nie wiem, czy czegokolwiek w tej relacji zabrakło. Jesteś świetnym obserwatorem, który wyczuwa rytm życia jakże odmiennego od naszego świata. Pokazałeś cały koloryt i piękno Tajlandii ale też ułomność niektórych zjawisk, nieodłącznie związanych z postępującą cywilizacją. Pokazałeś piękne świątynie, obolałe i biedne peryferia (Birma) ale też ludzi takich, jakimi są. Odświętnych i zapracowanych, zamyślonych i radosnych. Bardzo dużo zobaczyłeś i potrafiłeś pięknie nam to przekazać. Dzięki tej podróży jestem znacznie bardziej bogatsza...:) :)
  4. asta_77
    asta_77 (14.12.2012 16:40) +2
    Zdjęcia absolutnie piękne! I to z pewnością nie tylko zasługa fotogenicznej Tajlandii ;) Pozdrawiam
  5. anna.wujec
    anna.wujec (03.05.2012 8:30) +2
    Dość bogaty program tej wycieczki, udało Ci się zgromadzić ciekawy materiał fotograficzny.
  6. avill
    avill (18.03.2012 19:38) +2
    Moje delektowanie w odcinkach dobiegło końca. Przepiękne foty. Będę tu jeszcze często zaglądać :)
  7. loka1963
    loka1963 (17.03.2012 3:44) +2
    Piekna podroz i super zdjecia :)
  8. sagnes80
    sagnes80 (14.03.2012 11:38) +3
    Tajlandia jest bardzo fotogeniczna :) uwielbiam też tajską kuchnię. Dobrze opisana podróż i zdjęcia ciekawe :)
    Sama jeszcze muszę wrócić, bo zbyt mało czasu w Tajlandii spędziłam. pozdrawiam!
  9. alefur
    alefur (12.03.2012 21:07) +2
    Prawie za jednym obejrzeniem mi udało ...Wspaniała podroż.
  10. czarmir1
    czarmir1 (11.03.2012 14:37) +2
    I bardzo Ci takiej podróży życzę :-). To piękny kraj. Serdecznie pozdrawiam :-)
  11. s.wawelski
    s.wawelski (11.03.2012 14:02) +2
    Moj "ranking" mial oczywiscie tylko charakter zabawy :-) Ciesze sie w kazdym razie, ze nasze odczucia sie tu pokryly i oczywiscie wierze, ze dla Ciebie jako autora zdjec, one same czesto rowniez reprezentuja wspomnienia, ktore to wyznaczaja inny punkt widzenia na to samo :-) Moj ranking ma dodatkowo powiedziec: oto przyczyny, dla ktorych ja kiedys chcialbym pojechac do Tajlandii.

    Na razie :-)
  12. czarmir1
    czarmir1 (11.03.2012 12:24) +2
    Smoku, ja również dziękuję za miłe słowa :-). Tak to prawda, wybierając się w nową podróż lubię wiedzieć co będę zwiedzał i staram się do tego jak najlepiej przygotować. To bardzo pomaga, a już szczególnie kiedy plan wycieczki jest napięty, pozwala uniknąć rozczarowań, zbędnych pytań jak również, co dla mnie jest bardzo ważne wypracować odpowiednie podejście do fotografowanych obiektów. Zdjęcia są wtedy mniej przypadkowe i unikam w ten sposób zdjęć obiektów może ładnych, ale niewiele wnoszących do np. historii obiektu, którą zdjęciami chcę opowiedzieć. Bardzo jestem ciekaw, które zdjęcia z tej podróży według Ciebie są najlepsze, czy pokryje się to z moimi propozycjami w tym temacie :-).
  13. anianasadach
    anianasadach (10.03.2012 21:19) +2
    ...lubię przyjrzeć się zdjęciom ... a to wymaga czasu ...dziś, po części podróży mogę spokojnie powiedzieć, że zaciekawiła mnie i wciągnęla... zrobiłeś piękne zdjęcia ... jeszcze tu wrócę :)
  14. entourager
    entourager (10.03.2012 18:13) +2
    ja też "zazdraszczam" - dwa tygodnie a tyle wrażeń....
  15. maracuya
    maracuya (10.03.2012 15:24) +2
    Wielkiego plusa na podróż daję oczywiście od razu, chociaż obejrzałam dopiero część zdjęć... Są świetne :)
  16. lmichorowski
    lmichorowski (10.03.2012 14:49) +3
    Świetna, iście baśniowa podróż.
  17. s.wawelski
    s.wawelski (09.03.2012 21:31) +2
    Przeczytalem! Widze, ze lubisz wiedziec co zwiedzasz i gdzie jestes :-) Bardzo cenie takich podroznikow! W 2 tygodnie dosc sporo widziales i przemierzyles kawalek kraju. Nie jest tez pewnie latwo robic zdjecia w takt wycieczki zbiorowej, wiec masz tu dodatkowe punkty u mnie :-)

    Odpowiadajac na Twoje slowa dotyczace ilosci zdjec, to trudno jest zwykle ocenic ile jest za duzo, ile za malo a ile w sam raz :-) Gdy chodzi o ilosc to jest to zawsze mowiac po angielsku "judgement call". Ja zwykle staram sie nie przekroczyc wyznaczonej przez siebie granicy ilosci zdjec i sama selekcja zabiera mi zazwyczaj wiecej czasu niz ich obrobka i wkladanie na internet :-) Suma sumarum, ja Twoje zdjecia ogladalem z przyjemnoscia choc przy wolno dzialajacym Kolumberze wymagalo to u mnie paru sesji :-)

    Wsrod Twoich zdjec jest pare, ktore szczegolnie mi sie podobaly, wiec pozwole sobie jeszcze wrocic i Ci podac swoj ranking :-)

    I na koncu, dzieki za mile slowa :-)

    Pozdrowienia :-)

  18. s.wawelski
    s.wawelski (09.03.2012 5:05) +4
    Zdjecia ogladnalem, a jest co ogladac, zanim przeczytam tekst, pewnie tez na raty, zaczne jutro przy sniadaniu :-) Po rzeczytaniu pewnie bede mial jakies pytania, a poki co musze Cie skomplementowac za ciekawe i doskonale jakosciowo zdjecia.
  19. voyager747
    voyager747 (09.03.2012 0:55) +3
    zawsze jest dobry czas na taką podróż :)
  20. lmichorowski
    lmichorowski (08.03.2012 22:30) +4
    Czarku, dziś tylko przeczytałem relację z Twojej podróży - z racji późnej pory i sporej ilości zdjęć z galerią zapoznam się chyba dopiero w czasie weekendu. Do zobaczenia. Pozdrawiam.
  21. czarmir1
    czarmir1 (08.03.2012 20:49) +3
    Ale w przyszłym roku też ma być ostra zima, to może będzie dobry czas na podróż w te strony ;-).
  22. iwonka55h
    iwonka55h (08.03.2012 20:30) +3
    Czarku, nie tylko się podobało, ale jeszcze zazdraszczam.
  23. iwonka55h
    iwonka55h (08.03.2012 19:44) +3
    wróciłam, dooglądałam. Czarku, bardzo ciekawa podróż i super zdjęcia.
  24. czarmir1
    czarmir1 (08.03.2012 12:56) +3
    Sławku, bo to jest tak - "a odpocznę po urlopie"... ;-)
  25. treize
    treize (07.03.2012 14:44) +4
    Kwiatów sobie nazrywałam :)
  26. anianasadach
    anianasadach (07.03.2012 8:38) +3
    ...a z Barceloną to prawda ...do utraty tchu ...
  27. anianasadach
    anianasadach (07.03.2012 8:35) +3
    ... nie da się za jednym razem...wrócę, bo warto ... :)
  28. przedpole
    przedpole (07.03.2012 7:57) +5
    Rzeczywiście baśniowa podróż,jak i kraj.Tajlandia jest super,ciągle ją pamietam.Pozdrawiam
  29. voyager747
    voyager747 (07.03.2012 0:38) +3
    zwarty i gotowy, człowiek zmęczony po urlopie wraca :)
  30. czarmir1
    czarmir1 (06.03.2012 23:27) +4
    i dopiero jak po takim całym dniu łażenia rzucam się na wyrko, to czuję jak nogi pulsują i się zastanawiam jak ja jutro wstanę, a na drugi dzień jak nówka sztuka, gotowy od samego rana ;-)
  31. voyager747
    voyager747 (06.03.2012 23:22) +3
    oj tak, nie ma czasu na głupoty :)
  32. czarmir1
    czarmir1 (06.03.2012 22:00) +5
    bo wtedy wykorzystuje się czas na maksa, pamiętam to z Barcelony :-)
  33. voyager747
    voyager747 (06.03.2012 21:54) +4
    jasne, dwa ale jakie intensywne :) jeszcze mnie kolano boli :)
  34. czarmir1
    czarmir1 (06.03.2012 21:51) +6
    dwa dni też dobrze..., jak to mówią "lepszy rydz niż nic"... ;-)
  35. pt.janicki
    pt.janicki (06.03.2012 21:19) +5
    ...jeszcze wrócę!
  36. voyager747
    voyager747 (06.03.2012 21:16) +5
    oj tam, oj tam, dwa dni to nie ma co porównywać z tym tutaj :)
  37. wojtass83
    wojtass83 (06.03.2012 21:15) +5
    Tacy to mają dobrze a człowiek męczy się w zimnie i szarości :)
  38. voyager747
    voyager747 (06.03.2012 21:06) +3
    dobrze, że ja gdzieś wyskoczyłem, to też mnie mniej boli :))
  39. wojtass83
    wojtass83 (06.03.2012 20:53) +6
    To prawda Tajlandia bardzo popularna ostatnio na kolumberze super zdjęcia i fajne miejsca zwiedziliście.Ogrody Pattayi są przepiękne.Dobrze że u nas też coraz więcej słońca to nie jestem aż tak zazdrosny o te twoje Tajlandzkie słoneczne dni.Pozdrawiam
  40. czarmir1
    czarmir1 (06.03.2012 20:49) +5
    też prawda, tak miałem 6 lat temu lecąc przez Wiedeń, ale tamten na nas czekał na szczęście ;-)
  41. focus36
    focus36 (06.03.2012 20:38) +6
    Pod warunkiem ze się zdąży na samolot ;-)
  42. czarmir1
    czarmir1 (06.03.2012 20:26) +7
    jest gdzie się skryć przed mrozami :-)
  43. voyager747
    voyager747 (06.03.2012 20:09) +5
    trzy podróże najnowsze, zimową porą modna
  44. focus36
    focus36 (06.03.2012 19:52) +5
    Ostatnio Tajlandia górą na Kolumberze ;-)
  45. voyager747
    voyager747 (06.03.2012 19:47) +5
    wycieczka udana, widać po zdjęciach :) super, plusior
  46. iwonka55h
    iwonka55h (06.03.2012 19:43) +5
    Czarku, kolejna wspaniała podróż i wspaniałe zdjęcia, jeszcze wrócę i dokończę oglądactwa.
  47. czarmir1
    czarmir1 (06.03.2012 19:08) +5
    A pisałem, że nie będzie łatwo... ;-)
  48. voyager747
    voyager747 (06.03.2012 18:59) +5
    to zaszalałeś :) 400 zdjęć